Torcik powstał z tzw. potrzeby chwili. Tradycyjny tort urodzinowy na przyjęcie zamówiłam w pracowni cukierniczej. Kiedy jednak solenizant w przeddzień urodzin zażyczył sobie kolejny smakołyk nie mogłam mu odmówić. Zadanie ułatwił mi fakt, że najprostsze smakuje najlepiej. Klasyczne połączenie biszkoptu i kremu czekoladowego. Ten typ tak ma, że nie akceptuje żadnych owoców w kremach ani dżemów w tortach. Z chwilowego braku wegańskiej czekolady powstał krem z dodatkiem kakao. Moim odkryciem jest nowość śmietana Rama Crema 31% - wegańska, 100% roślinna.
Składniki:
na biszkopt:
- 280 g mąki pszennej
- 100 g cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 250 ml napoju roślinnego (u mnie migdałowy)
- 1 łyżeczka octu
- 100ml oleju roślinnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
na krem:
- 200 ml śmietany 31% roślinnej
- 1 łyżka cukru pudru
- 2 łyżeczki kakao
Przygotować tortownicę o średnicy 21 cm i wyłożyć ją papierem do pieczenia.
W osobnym naczyniu wymieszać mąkę pszenną, cukier, proszek do pieczenia i sól. Odłożyć.
W drugim naczyniu wymieszać napój roślinny, sodę oczyszczoną, ocet, olej i ekstrakt z wanilii.
Połączyć zawartość obu naczyń i energicznie wymieszać do powstania jednolitej masy.
Do przygotowanej formy wlać ciasto i piec w temperaturze 175ºC przez około 45 minut.
Wszystkie składniki na krem włożyć do misi miksera i ubić na sztywną masę.
Upieczony i ostudzony biszkopt przekroić na 2 blaty. Na paterze ułożyć pierwszy blat i posmarować 2/3 kremu. Przykryć drugim blatem i wyłożyć na wierzch pozostałą część kremu. Dowolnie udekorować.
Najlepiej przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Dodaj komentarz